Текст: Kat. Oddech Wymar³ych wiatów. Bramy ¯¹dz.
Na dno czary z onyksu
wlali mozg i krew.
W echu magicznych zakle? sp?on?? bol.
Nagle cicho i bez powiewu
rozchyli?y sie wielkie bramy ??dz.
W szkliste oko Jahwe wbi?a? no? i kwiat
ludzkich trumien.
Chcesz zap?aty swej i szydzi? z jego dusz.
W?adztwo Twoje nie zna granic.
Idziesz naga w?rod milczenia.
Jeden Czarny Ptak.
Z ruin ?wietych miejsc powsta? grob.
Na nim krzy? i p?acz.
W szkliste oko Jahwe wbi?a? no?.
Z Twego serca grzechy p?yn?.
Otwieraj?c ziemskie bramy ??dz.
Jeden Czarny Ptak.
- Czarownica.
Tak Cie zw?.
Zachowa?a? pietno
- skarb lepszy ni? niebianski
pek najcnotliwszych k?amstw
Oddech Wymar³ych wiatów
KAT